Poniżej, jak co roku przedstawiam urzędy skarbowe, z których wpłynęły środki z tytułu 1%. Jeżeli czegoś brakuje, proszę o informacje, możliwe, że coś przekręciłam
Bydgoszcz I US |
Bydgoszcz II US |
Bydgoszcz III US |
Chodzież |
Chrzanów |
Czarnków |
Dąbrowa Górnicza |
Elbląg |
Gliwice I US |
Gliwice II US |
Gorlice |
Grodzisk Mazowiecki |
Gryfino |
Inowrocław |
Katowice II US |
Kielce I US |
Konin |
Kościan |
Kraków – Podgórze |
Kraków – Prądnik |
Kraków – Stare Miasto |
Kraków – Śródmieście |
Kraków I US |
Kraków II US |
Legionowo |
Leszno |
Lublin III US |
Łańcut |
Łódź – Bałuty I US |
Łódź – Bałuty II US |
Łódź – Górna II US |
Mikołów |
Myślenice |
Nakło nad Notecią |
Nowy Tomyśl |
Oborniki |
Ostrów Wlkp |
Piła |
Poznań – Grunwald |
Poznań – Jeżyce |
Poznań – Nowe Miasto |
Poznań – Winogrady |
Poznań I US |
Rawa Mazowiecka |
Rybnik |
Starachowice |
Szamotuły |
Szczecin II US |
Świecie |
Warszawa – Bielany |
Warszawa – Praga |
Warszawa – Śródmieście I US |
Warszawa – Śródmieście III US |
Warszawa – Ursynów |
Wągrowiec |
Wieliczka |
Wrocław – Krzyki |
Wrocław – Psie Pole |
Wrocław – Śródmieście |
Wrocław I US |
Września |
Zduńska Wola |
Złotów |
Żnin |
~Lila-Fleur de Lys
OdpowiedzUsuń24 listopada 2016 o 15:07
Ufff… Nie tylko widzę siebie, ale jeszcze widzę, że udało mi się kogoś namówić;) Jestem przeszczęśliwa:)))
Buziaczki, moje Kochane <3
AnkaJ
24 listopada 2016 o 21:42
Dziękuję moja Lili!!! Jesteś cudowną kobietą :)
W tym roku wpłat było znacznie więcej niż rok wcześniej, kwotowo podobnie, ale jak widzę, że tyle osób przekazało Agnieszce swój 1%, to się wzruszam :)
Przytulam gorąco!!!! :****
~Marysia
27 listopada 2016 o 21:35
W tym roku, w przyszłym i jak długo będziecie go potrzebować – mój 1 % zawsze będzie dla Agi :) Szkoda tylko, że jest on taki niewielki :/ Pozdrawiam
AnkaJ
28 listopada 2016 o 10:34
Marysiu kochana, plaża składa się z miliardów ziarenek, tak i każdy grosik na Agnieszki subkoncie jest jak to ziarenko, tworzy całość :) Mamy wpłaty w wysokości 70 groszy, ale i 200 zł, każda z nich jest tak samo cudowna i mile widziana. Za każdą wpłatę jesteśmy tak samo wdzięczni!!!!
Przytulam i w imieniu Agnieszki dziękuję z całego serca!!! <3
~Aneta
29 listopada 2016 o 08:29
Niestety gdyby nawet Agnieszka zebrała milion zł to i tak niewiele to jej pomoże. Kiedy czytam ten blog to w każdym wpisie jest ból i cierpienie tego dziecka. W każdym wpisie choroba, a najgorsze jest to że tu nie ma nie ma żadnych szans by ta sytuacja się zmieniła.
AnkaJ
30 listopada 2016 o 12:14
Bez komentarza…
~Longina
2 grudnia 2016 o 15:57
Agnieszce pomaga rehabilitacja, leki, ogromne grono osób które ją kocha.
Co Pani pomoże?
Hmmm… Może tylko „zdrowe” stuknięcie się w głowę. Chociaż i tu miałabym wątpliwości.
AnkaJ
2 grudnia 2016 o 21:11
Wiesz, najpierw się rozpisałam, ale usunęłam komentarz. Owa Pani co jakiś czas wrzuca tutaj swoje unikalne przemyślenia. Cóż, może to jedyne złote myśli jakie ma, szkoda marnować ;)
Przytulam!!
~Longina
2 grudnia 2016 o 15:58
Cieszę się, że wpłat jest więcej. Cieszę się tym bardziej, że oprócz moich okolic widzę i okolicę mojego M :)
Jak co roku proszę o podesłanie ulotek.
buziaki
Kocham <3
AnkaJ
2 grudnia 2016 o 21:10
To ja jestem Tobie niezmiernie wdzięczna Loniu!!! Dziękuję Ci za zorganizowanie ludzi roznoszących nasze ulotki i podziękuj M. Ty wiesz jak wiele to dla nas znaczy i jak potrzebne są wszelkie środki finansowe :)
Przytulam i całuję Loniu!!! <3
~Angelika
7 grudnia 2016 o 16:54
Aniu, Ty prowadzisz bloga, którego w spisie ulubionych miała Ania Mama Kajtka (To nie jest zwykły sen…). Nie wiem czy to dobry pomysł ale może przez Twojego bloga powiadomiłabyś inne mamy, które czytały Ani bloga, że Ania zginęła w wypadku samochodowym. Nie mogę w to uwierzyć, że kolejna tragedia…
link do wiadomości lokalnych http://www.kamienskie.info/areszt-dla-24-latka-z-gostynca-ktory-zbiegl-z-miejsca-wypadku-pod-gryficami/
Angelika
AnkaJ
7 grudnia 2016 o 20:41
Od poniedziałkowego wieczora wiem o tej tragedii. Anię poznałam osobiście. Była dla mnie cudownym człowiekiem, wspaniałą mamą i ważnym doradcą. Też nie wiem, czy to jest dobry pomysł, ale chyba trzeba jakoś poinformować świat, w którym Ania żyła dosyć intensywnie…
Pozdrawiam