Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!
Niech ten świąteczny czas będzie dla Was wyjątkowy i godny zapamiętania. Życzę Wam samych ciepłych i miłych chwil!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ A ja cała w nerwach, bo zaczyna mnie dopadać zbliżający się nieubłaganie termin operacji. Ciężko mi się skupić na tym wyjątkowym czasie i najchętniej spędziłabym go sama. Jednak wiem, że nie jest to dla mnie korzystne. Trzeba wyjść i się oderwać, może głowa na chwilę odpocznie. Muszę pokombinować, jak dotrzeć do szpitala i jak z niego wrócić. Agniesia od rana jest w doskonałym humorze, choć dzisiaj się jeszcze nie obudziła. Cały czas śpi. Fakt, wczoraj poszła spać troszkę później. Niech sobie śpi, moje słoneczko. Wieczory, od kilku dni są zapłakane i nie potrafimy odgadnąć dlaczego. Nie wiemy co powoduje jej smutek. Ona się nie napina, ona leży zapłakana. Łzy kulają się po policzkach, a oczka są zapuchnięte. Uspokaja się dopiero, jak idzie spać. Nie rozumiem tego. Od godziny 17-18 dziecko płacze... O co chodzi?
Życzę Wam wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i takich świąt, jakie sobie wymarzyliście! Przytulam wszystkich gorąco :)
Witajcie ponownie, już na nowym miejscu. Mam nadzieję, że blogspot spełni Wasze oczekiwania :) I że się na nim zadomowicie na dobre :)
OdpowiedzUsuńKochani, na święta chciałabym Wam życzyć wszystkiego co najlepsze. Abyście je spędzili, mimo wszystko, w spokojnej rodzinnej atmosferze, zaś widmo zbliżającej się operacji nie zakłóci Wam świętowania. Zdrowie by było, szczęście by się mnożyło! Wesołych świąt!
Witaj Karolinko! Ja również żywię taką nadzieję. Zaczynam przeklejanie komentarzy. To będzie dosyć żmudna praca, ale nie mogę pozbawić tego bloga Waszych słów. To jego życie :)
UsuńDziękuję za życzenia i pozdrawiam!!
Hej. Melduje się w nowym miejscu. Anuś jestem z Ciebie dumna, poradziłaś sobie z przenosinami na 5!
OdpowiedzUsuńZ czasem na pewno polubisz blogspota :)
Tak bym chciała Was teraz przytulić i powiedzieć że wszystko będzie dobrze. Że też trzeba się tyle stresować. buziaki
No zobacz? A przed chwilą o Tobie myślałam :)
UsuńJakoś zaczynam to ogarniać, choć jeszcze cały czas bawię się w kopiowanie komentarzy. Pod względem bezpieczeństwa antyspamowego Blogspot jest na 6! Szlag mnie trafi przez te wszystkie zabezpieczenia ;)
Buziole!!!
Mówiłam, że na blogspocie jest fajnie:) Chociaż nie wiem, czy bym umiała przenieść wszystkie notki i komentarze - chapeau bas:)
OdpowiedzUsuńMyślę o Was codziennie. Mam nadzieję i jakieś takie wrażenie, że będzie dobrze... Ale, jak Ci pisałam, życzę sobie 19-go stycznia:) Teraz, zaraz bo Sylwestra, w przeciwieństwie do Bożego Narodzenia, mam w nosie;))
Blogspot jest nawet przyjemny, tylko powala mnie ta ilość zabezpieczeń przed trolami. Wrzucając z jednego IP taką ilość komentarzy, muszę się nieźle napocić, żeby pozbyć się wszystkich zdjęć ;)
OdpowiedzUsuńAgnieszka ma znowu czerwone ucho, ja już zaczynam wątpić, czy tam pojedziemy w pierwszym terminie :(
A co do daty, to chciałabym już marzec :D
Przytulam gorąco!!!!