sobota, 18 października 2008

Agi chora!!! /18 października 2008/

Paskudna ta sobota! Nie dosyć, że ja się podle czuję to jeszcze Agi zaraziłam! Przez cały dzień, a w zasadzie od środy bardzo intensywnie próbuje „wypluć” rurkę. Prawdopodobnie, jest to spowodowane bólem gardełka, albo podrażniania krtani. Dzisiaj Agunia była cały dzień taka płaczliwa i obolała. Nawet Pani Irka, która przyszła po placuszki zauważyła, że Agi jest w kiepskim stanie. A to przecież pielęgniarka. Dałam małej Ibum przeciwbólowy, do tej pory pomagało jej to na obolałe dziąsła. Teraz też się trochę uspokoiła, a nawet przespała. Niestety około 18 naszła jej wysoka temperatura. Zadzwoniłam do Pani Beatki, a ona ponieważ była poza miastem przyspieszyła swój powrót i była u nas przed 21.
Osłuchała maludę, obejrzała gardełko Agi (moje też) i obejrzała uszko. Gardełko ma zaczerwienione, ale reszta w porządku. Wydzielinka też czysta. Definitywnie, największe zagrożenie dla Agi stanowi MAMA!!! Kolela, mam się wyprowadzić czy jak? Fakty jednak pozostają bezsporne.
Agusia po spotkaniu z panią doktor przestała gorączkować. Może wezmę od niej zdjęcie i postawię koło łóżka? A tak poważnie, jeżeli do jutra nie nastąpi poprawa, przejdziemy na antybiotyk. Na razie nie ma co szaleć bo nawet nie wiadomo skąd ta temperatura. A wyniki moczu i morfologii są w normie. Pani doktor stwierdziła, że to wirusówka i możliwe, że skończy się temperaturą, ale… Tego nikt nie wie. Na pewno Aguś ma więcej wydzielinki do odsysania.
Kochani trzymajcie za Agi kciuki i pomódlcie się jutro w Kościółku za jej zdrówko! Lepiej nam bez infekcji.
Aguś trzymaj się dzielnie! 

1 komentarz:

  1. ~KASIA819
    19 października 2008 o 10:43

    AGI KOCHANIE ZDROWIEJ, TY ANIU TEZ.DUUZOOO ZDROWKA WAM ZYCZĘI KUROWAC SIE SZYBKO PROSZĘ:)

    ~Dana
    19 października 2008 o 18:03

    Aniu, smutne informacje…Teraz rozumiem minkę Agi.Życzę Wam obu szybkiego powrotu do zdrowia i czekam na dobre wieści.Ucałuj ode mnie Księżniczkę

    OdpowiedzUsuń